Ogromny labirynt sztuki ulicznej – co krok, co blok, odkrywa się nowe dzieło. Kolekcja Malarstwa Monumentalnego to galeria sztuki otwarta 24 godziny 7 dni w tygodniu. I nie ma wątpliwości, że znajdujące się w niej dzieła to sztuka wielkiego formatu!
Podczas podróży warto zejść z utartych turystycznych szlaków, skręcić w boczną uliczkę, by poznać inne oblicze miasta i ujrzeć jego nieupudrowaną twarz. Warto przespacerować się poza centrum, także w okolicy miejsca, gdzie zatrzymujemy się na noc. Całe szczęście, że promocyjna oferta w hotelu zaprowadziła nas do gdańskiej dzielnicy Zaspa!
![]() | ![]() | ![]() |
Pierw próbowaliśmy kierować się mapą, jednak szybko zrezygnowaliśmy. Może to wina naszego nieobeznania w terenie, a może zasługa specyficznego uroku Zaspy, ale kilku z oznaczonych na grafice murali po prostu nie znaleźliśmy. Mapa trafiła do kieszeni i zaczęły prowadzić nas oczy, podążaliśmy tam, skąd wyłaniały się kolorowe malowidła.
![]() | ![]() | ![]() |
I gdyby to były tylko estetyczne maźnięcia pędzlem, kalki popularnych grafik… wspaniałość dzieł nie kończy się na powierzchownym pięknie, a żeby w pełni je docenić, trzeba poznać ich znaczenie, często głęboko ukryte (np. za pomocą 6-bitowego kodu zero-jedynkowego). Nagle może okazać się, że banalne z pozoru kropki to hołd dla twórczości Witkacego upamiętniający 70. rocznicę jego śmierci. Zadanie specjalne dla informatycznej braci: co to za cytat?
![]() | ![]() | ![]() |
Podobnych ukłonów w stronę wielkich twórców na gdańskich ścianach znaleźć można więcej. Przy klatce F (jak Fryderyk) jednego z bloków przy Dywizjonu 303 oglądać można mural stworzony z okazji obchodów Roku Chopinowskiego. Skąpe „oui, oui” wypływające z ust pianisty to magiczny komentarz i klucz do odczytania dzieła zainspirowanego pewnym niedokończonym obrazem.
![]() | ![]() | ![]() |
Nie samą sztuką żyje artysta, a w miejscu tak szczególnym jak Gdańsk, nie sposób zapomnieć o burzliwej przeszłości naszego kraju – niektóre spośród wielkoformatowych arcydzieł z powodzeniem można by wstawić na karty podręczników historii. Okrągły stół, kontrowersyjny Lech Wałęsa, Jan Paweł II, a także ciekawostki z lokalnych kronik to piękna lekcja tolerancji, szacunku i wdzięczności.
![]() | ![]() | ![]() |
Lekcję tą zawdzięczać możemy Gdańskiej Szkole Muralu, a także wielu zagranicznym artystom. Na ścianach Gdańska pozostawili swoje ślady twórcy m.in. z Włoch, Izraela, Litwy, Szwecji, Argentyny, Niemiec, Czech, Białorusi, Hiszpanii czy Meksyku. Taka mieszanka kulturowa i pokoleniowa zapewnia różnorodność stylu i nurtów, dzięki czemu każdy mural emanuje innym rodzajem piękna. W środku oka cyklonu – Plama. Gdyby tylko taką plamę dawali na każdym osiedlu…
![]() | ![]() | ![]() |
Zresztą cały Gdańsk wydawał się promieniować, czym naprawdę mnie zaskoczył. Urokliwe ślady sztuki ulicznej znaleźliśmy także w wielu przejściach podziemnych (choć często odnoszą się do sportowych sympatii, to nie są graficiarskimi tandetami), na ścianach kiosków, przedszkoli, czy nawet deskach przystankowych ławek SKM.
![]() | ![]() |
Pośrodku blokowych zabudowań wyrastały specyficzne „zaspy” , dając wspaniałą możliwość obejrzenia murali z dystansu, co nie zawsze było łatwe. Gdy roślinność porządnie rozkwitnie, wiele malowideł przysłonią bujne korony drzew, dlatego póki wiosna jeszcze w powijakach warto przespacerować się po Zaspie.
![]() | ![]() | ![]() |
Niestety nasz czas w Gdańsku był ograniczony. Na spacer po blokowisku trzeba by poświęcić cały dzień, a nie marne kilka godzin. Cóż… może następnym razem.
![]() | ![]() | ![]() |
Kolekcja Malarstwa Monumentalnego
Zaspa
Gdańsk
Super sprawa! Niektóre są naprawdę zabójcze:)
OdpowiedzUsuńNiektóre są prawdziwymi arcydziełami :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy latem - od czerwca do września, trzy razy w tygodniu organizujemy darmowe wycieczki z lokalnymi przewodnikami. Szczegóły będą dostępna na naszej stronie http://muralegdanskzaspa.pl i na naszym FB. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń