środa, 7 grudnia 2016

W stronę słońca

Ocieplenie klimatu – po Lodowej Cytadeli ruszamy Tam gdzie ciepło! I chociaż druga część przygód Apostoła rozpoczyna się tuż po wydarzeniach z pierwszej, to książki wydają się być z dwóch różnych biegunów. Zimno – Ciepło. Czy to dobrze? I czy ciepło oznacza dobrze? O tym właśnie przekona się główny bohater.



sobota, 3 grudnia 2016

Ciepły lód

Nie czytałam w rękawiczkach. Bardziej wiało chłodem od nieszczelnego okna niż od powieści Pawła Kornewa. Brakuje mi w niej dobrze zbudowanego klimatu, jakiegoś namacalnego, przeczytalnego znaku, że autor potrafi umiejętnie opisać wymyślony przez siebie świat.



wtorek, 29 listopada 2016

Różne kręgi kultury

Zawsze, kiedy robi się tak strasznie, strasznie zimno, moje myśli biegną do wakacji. Zawinięta w kocyk jak tortilla, wspominam urlopowe wycieczki, palące słońce, zapach lasu i hipnotyzujące fale na jeziorze. W tym roku wspominam też chłód rozległych borów i magiczne kamienne kręgi.



środa, 16 listopada 2016

Czytanie dla zdrowia

Haylie Pomroy zaprasza na książkowy posiłek, podczas którego pokazuje co i jak jeść, aby pozbyć się dokuczliwych dolegliwości lub wyleczyć się z choroby. Całkiem ciekawa to uczta, chociaż przy przystawce autorka trzyma gości zdecydowanie zbyt długo.



niedziela, 21 sierpnia 2016

Śmieszne bloki

Świat w książce Michała Krupy stanął na głowie! To pełna absurdów, niezwykle zabawna opowieść o specyficznej wspólnocie mieszkaniowej poznańskiego blokowiska. Lekka i przyjemna lektura, która pomoże nam spojrzeć innym okiem na naszych sąsiadów.



sobota, 30 lipca 2016

Niewygodna prawda

Polska odwraca oczy to szesnaście reportaży prosto z kraju nad Wisłą. Możemy nie wierzyć, możemy zamykać oczy, zatykać uszy, możemy nie czytać – ale to nadal będzie prawda. Wstrząsająca lektura.



wtorek, 19 lipca 2016

Szczęśliwe zaskoczenie

Jak dotąd Balzak nie rozpieszczał mnie szczęśliwymi zakończeniami. Na ostatnich kartach jego powieści pieniądz wygrywał z miłością, a płomienne romanse obracały serca kochanków w proch, tworząc z bliskich sobie ludzi chłodnych nieznajomych. Modesta Mignon kładzie kres tej czarnej serii.



wtorek, 12 lipca 2016

„Dzikie karty” ujarzmione

Czwarte podejście. W końcu musi wyklarować się w mojej głowie jednoznaczna opinia o tej antologii. Po wzlotach i upadkach poprzednich tomów miałam nadzieję, że w końcu wylądują na stałym lądzie przyzwoitej literatury. No i wylądowali… Gdzie?



poniedziałek, 4 lipca 2016

Ślepa sprawiedliwość

Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak mocno porwała mnie fabuła. Nie mogę sobie przypomnieć, żebym kiedykolwiek wcześniej zbierała szczękę z podłogi podczas czytania książki. Nie kojarzę żadnej tak dobrze skrojonej powieści sensacyjnej. Całe szczęście, że Raz na zawsze nie oznacza wcale końca!



wtorek, 21 czerwca 2016

Książka na kaca

Nie dajcie się zwieść frywolnemu tytułowi i rozpustnej okładce! Ta książka to nie przelewki, żaden z niej przepiśnik z metodami na leczenie kaca. To niemal poważna lektura o filozofii przechylania kielicha i syndromie dnia następnego.



sobota, 18 czerwca 2016

Muza w kawałkach

Balzak po raz kolejny przedstawia historię zakochanej kobiety. Jakżeby inaczej! Tym razem rozkwita ona na francuskiej prowincji, a więdnie na paryskich chodnikach. Kontrast tych scenerii oraz literackie zapędy jej bohaterów to kluczowe elementy Muzy z zaścianka.



niedziela, 12 czerwca 2016

Magia czerwieni

Oto opowieść o rozterkach i problemach kobiety dojrzałej, mierzącej się z bezlitosnym upływem czasu, trudami małżeństwa i macierzyństwa. „Rycząca czterdziestka” odnajdująca na nowo samą siebie, uwolniona ze szponów korporacji, szuka nowej drogi życia, a może raczej zaczyna w końcu podążać tropem młodzieńczych marzeń. Brzmi banalnie? Nic z tych rzeczy!



wtorek, 31 maja 2016

Zastrzyk węgierskiej literatury

Intrygujący tytuł, ciekawa okładka i wciągający opis – tyle potrzeba, by sięgnąć po książkę. Specjaliści od marketingu dobrze o tym wiedzą i bezwzględnie wykorzystują. Ale czy Państwowy Instytut Wydawniczy mógłby uciekać się do takich sztuczek? Opium nie jest kolejnym produktem do sprzedaży. To jest Literatura.



niedziela, 1 maja 2016

Lepiej nie mówić

Był taki czas, że filmiki z kanału Mówiąc inaczej połykałam jeden za drugim. Nie mogłam więc przejść obojętnie wobec informacji o powstającej książce o tym samym tytule. Ale już po lekturze słowo obojętność nabiera innego oddźwięku.



środa, 27 kwietnia 2016

Miasto nieznane

Z przetartych turystycznych ścieżek w Gdańsku zeszliśmy więcej niż raz. Po spacerze przez Zaspę usianą muralami wyruszyliśmy w miasto nieznane. Wyspa Spichrzów, Dolne Miasto, Bastiony i Opływ Motławy… Tuż obok zatłoczonego centrum wznoszą się zapomniane i milczące pomniki historii.



środa, 20 kwietnia 2016

Romantyczna kalka

Przewracam kolejną kartkę i mam wrażenie, że to już gdzieś było, jestem zaledwie na początku, a już wiem, jakie będzie zakończenie. Rozpoznaję kalkę, przez którą powstało dzieło i właściwie z poczucia obowiązku doczytuję do końca, by sprawdzić, czy się nie myliłam. Bardzo lubię się wtedy mylić. Niestety, nie tym razem.



wtorek, 12 kwietnia 2016

Sztuka na ścianie

Ogromny labirynt sztuki ulicznej – co krok, co blok, odkrywa się nowe dzieło. Kolekcja Malarstwa Monumentalnego to galeria sztuki otwarta 24 godziny 7 dni w tygodniu. I nie ma wątpliwości, że znajdujące się w niej dzieła to sztuka wielkiego formatu!



środa, 30 marca 2016

Książka - akcja!

To mój pierwszy skandynawski kryminał. Zgadza się – nie czytałam jeszcze Larssona czy Nesbø, więc nie mam porównania, do którego odwołuje się wydawnictwo w materiałach promocyjnych. I dobrze, dzięki temu Naśladowcy byli dla mnie wyjątkowym przeżyciem.



środa, 16 marca 2016

Książka z gór

Po Ślebodę sięgnęłam zupełnie w ciemno. Nie miałam pojęcia co to za gatunek ani o czym to jest – co za kot ukrył się w tym worku. Po prostu zaczęłam czytać. Czytać i się zachwycać.



poniedziałek, 29 lutego 2016

Książę z bajki

Całkiem przypadkowo sięgnęłam po książkę zupełnie genialną. Na przepastnych półkach ze starymi książkami czekał na mnie prawdziwy książę, zupełnie jak z bajki. Niczym prawdziwy rycerz na białym koniu i w czarnej obwolucie podbił moje serce i uwolnił z wysokiej wieży przeciętnych czytadeł.



piątek, 26 lutego 2016

Szalejący dżokerzy

Trzecia już część antologii science fiction pod redakcją George’a R.R. Martina, to dla mnie jednocześnie najlepszy i najgorszy spośród tomów, które jak dotąd wydano w Polsce. Formą przerasta swoich poprzedników, ale treść… Chociaż fabuła jest ciekawa, to wykonanie mnie zawiodło.



poniedziałek, 22 lutego 2016

Zapraszamy do domu

Niektórzy twierdzą, że nie biorą się za czytanie Komedii ludzkiej Balzaka, bo nie wiedzą, od czego zacząć. Chronologicznie, zgodnie z kolejnością powstawania dzieł, czy według przyjętego porządku? Jeśli sięgniecie po Dom pod kotem z rakietką, to tak jakbyście spełnili oba te warunki, a przy tym nie stracicie dużo czasu.



czwartek, 18 lutego 2016

Pomysł z Marsa

Pisać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi – parafrazując słowa piosenki. Przecież, aby stworzyć dobrą książkę najważniejszy jest pomysł, bo nawet najlepiej napisana, ale pisana o niczym, nie zachwyci czytelnika. A trzeba przyznać, że Andy Weir wpadł na pomysł genialny.



niedziela, 14 lutego 2016

Jawny sekret

Początek książki uderzył we mnie z siłą tsunami. Zalał mnie potok słów, od których już nie mogłam się uwolnić. Później ocean zrobił się nieco spokojniejszy i przyjazny, ale rozczarowanie powracało falami. Zdarzyły się sztormy i burze, jednak wyszłam cało z tej przygody zwanej Tajemnicą lady Audley.



wtorek, 9 lutego 2016

Opowieści o duchach

Nie będę kłamać – pierw zaintrygował mnie tytuł. Jest odrobinę zagadkowy, mroczny i przykuwa uwagę. Później nazwisko autora – co mógł zawrzeć w tej niewielkiej książeczce twórca Trzech muszkieterów? Na pewno nie kolejną powieść przygodową.



niedziela, 7 lutego 2016

Podwójna radość

Boję się, że nie będę umiała nigdy stworzyć swojego balzakowskiego top ten. Zbyt wiele historii ex aequo znalazłoby się na pierwszym miejscu. Oto kolejny pretendent do złotego medalu literackiego – Podwójna rodzina.



czwartek, 4 lutego 2016

Sztuka i kropka!

Książki antystresowe wciąż na topie! Po natłoku kolorowanek dla dorosłych do boju ruszyły publikacje z cyklu „połącz kropki”. Jeśli więc w dzieciństwie podobała Wam się ta zabawa może warto sprawdzić, czy dziś okaże się równie wciągająca?



środa, 27 stycznia 2016

Druga szansa

Po pierwszym spotkaniu z Dzikimi kartami miałam raczej negatywne odczucia – okazały się dla mnie zbyt dzikie. Zupełnie nieokrzesane przez Martina, którego ogromne nazwisko na okładce wydawało mi się jedynie wabikiem dla fanów Pieśni lodu i ognia. Skusiłam się jednak na kolejną odsłonę antologii i (prawie) wcale nie żałuję.



niedziela, 24 stycznia 2016

Komedia Ludzka w dźwiękach - Kobieta porzucona i Eugenia Grandet

Balzak serwuje mi coraz lepsze kąski, a ja nie potrafię mu odmówić. Proszę wciąż o dokładkę, ślinię się na myśl o następnej książce i połykam z rozkoszą każde zdanie. Ta czytelnicza dieta nie tuczy i smakuje jak żadna inna. Zapraszam na kolejną porcję audiobooków z Komedii Ludzkiej.



wtorek, 19 stycznia 2016

Niezborna

Jeżeli częściej niż nakazywałaby to przyzwoitość, sięgacie z nieskrywaną radością po alkohol lub inny magiczny środek z kategorii używka, to bardzo możliwe, że odnajdziecie w tej książce cząstkę siebie. Może się okazać, że jakiś mały pierwiastek waszego jestestwa jest najgorszym człowiekiem na świecie.



sobota, 16 stycznia 2016

Z prosektorium do książki

Uwielbiam książki mocno zakotwiczone w rzeczywistości, czerpiące z niej garściami, oparte na faktach, choćby najbardziej brutalnych i tragicznych. Dlatego z ogromną radością sięgałam po książkę powstałą dzięki współpracy Marka Krajewskiego i Jerzego Kaweckiego. A wrażenia po lekturze?



niedziela, 10 stycznia 2016

Komedia Ludzka w dźwiękach - Bank Nucingena i Córka Ewy

Nie potrafię uwolnić się od audiobooków z Komedii Ludzkiej. Jest coś w twórczości tego pisarza, coś magnetyzującego w jego umiejętności opowiadania o smutnych losach francuzów XIX wieku. Mam postanowienie, ale żadne tam noworoczne – chcę przeczytać wszystkie dzieła Balzaka.



środa, 6 stycznia 2016

Obłędny rycerz

To był prawdziwy Psychoskok w krainę średniowiecza. Nazwa wydawnictwa okazała się niezwykle adekwatna do lektury. Janek herbu pół krowy zabiera czytelników w szalony świat średniowiecza, ale nie tego historycznego, a tego, jakie ukształtowało się w naszych głowach na skutek filmów, seriali i gier z gatunku fantasy.