poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Jak historia stała się fantastyczna

Dziękuję moim nauczycielom historii, że ze szkoły nie pamiętam nic a nic o królu Przemyśle II. To dzięki wam zaskoczyły mnie ostatnie rozdziały. Dziękuję, że nie zaszczepiliście we mnie ciekawości i chęci odkrywania tajemnic miejsca, w którym żyję. To Dzięki wam dopiero Korona śniegu i krwi pokazała mi, że polskie wieki średnie są magiczne.



środa, 15 kwietnia 2015

Trzy domki z kart

Dawno, dawno temu pewien polityk postanowił napisać książkę. Tak właśnie zaczyna się historia najpopularniejszego domku z kart, a może raczej trzech domków z kart tworzących jedną całość.



czwartek, 9 kwietnia 2015

Nie przeczytasz tego bez rumieńców!

Będziesz rumienić się od stóp aż po końcówki włosów, a policzki będą Ci płonąć. Oczywiście pod warunkiem, że podnieca Cię grafomania. Przedstawiam Pisiont twarzy Greya, czyli opowieść o tym, jak z fan-fiction na podstawie Zmierzchu stworzyć erotyczny bestseller.



środa, 1 kwietnia 2015

Rapsodii pamięci żałobny rapsod

Niektóre książki wyjątkowo mocno zachodzą nam za skórę. Mamy do nich sympatię, bo trafiły w nasze ręce w jakimś konkretnym momencie naszego życia, identyfikujemy się z głównym bohaterem lub to od nich zaczęliśmy połykanie literackich tytułów jeden za drugim. I czasem do takich tytułów wracamy po latach lub sięgamy po ich kontynuacje. A nie zawsze warto.